Tradycja ubierania drzewka bożonarodzeniowego
Na długo przed nadejściem chrześcijaństwa, rośliny i drzewa, które pozostawały zielone przez cały rok, miały specjalne znaczenie dla ludzi w okresie zimowym. Odkryj, skąd wzięła się tradycja ubierania drzewka bożonarodzeniowego – od pogańskiego świętowania przesilenia zimowego, przez Marcina Lutra, aż po sztuczne choinki w naszych domach. Przeczytaj artykuł i dowiedz się, jak ewoluował zwyczaj strojenia iglastych gałęzi.
Gdzie sięgają początki tradycji ubierania choinki?
Początki tradycji ubierania drzewka bożonarodzeniowego sięgają naprawdę dawnych czasów. Już starożytni zawieszali zielone konary nad drzwiami i oknami swoich domów. W wielu krajach wierzono, że iglaste gałęzie powstrzymują złe duchy, czarownice i choroby. Skąd wzięła się współczesna tradycja ubierania choinki? Niemcy są uznawane za kolebkę tradycyjnej choinki, jaką znamy w XXI wieku. W XVI wieku pobożni chrześcijanie przynosili zdobione drzewa do swoich domów. Niektórzy budowali świąteczne piramidy z drewna i dekorowali je iglastymi gałązkami i świecami, jeśli drewno było rzadkie. Powszechnie uważa się, że Marcin Luter, XVI-wieczny reformator protestancki, dodał do drzewa zapalone świece. Idąc w kierunku domu pewnego zimowego wieczoru i układając kazanie, zachwycił się blaskiem gwiazd migoczących wśród iglastych drzew. Aby pokazać ten piękny widok swojej rodzinie, postawił drzewo w salonie i ozdobił gałęzie zapalonymi świecami. Zwyczaj przybył do Polski z protestanckich Niemiec na przełomie XVIII i XIX wieku. Początkowo cieszył się popularnością głównie w miastach. Dopiero później trafił na wieś, gdzie wyparł jemiołę i tradycję dekorowania snopa zboża.Skąd wzięła się tradycja ubierania sztucznych choinek?
W momencie, kiedy w Polsce choinka zaczynała być popularna, Niemcy odczuwali już negatywne skutki dużego popytu na naturalne drzewka bożonarodzeniowe. Modne było cięcie z góry dużych jodeł, aby uzyskać małe choinki. Niestety jodły cięte w ten sposób masowo wysychały. Z tego powodu w latach osiemdziesiątych XIX wieku znaleziono alternatywę. Było nim sztuczne drzewo z gęsiego pierza. W 1930 roku Amerykanie wynaleźli jeszcze lepszy sposób na stworzenie sztucznej choinki. Firma Addis Brush Company zainspirowała się swoim pierwszym wynalazkiem, czyli szczotką do… WC. Korzystając z tych samych metod, umieścili naturalne pióra w gałęziach, a sztuczne gałęzie w pniu. Takie drzewko było w stanie utrzymać więcej bożonarodzeniowych ozdób. W latach 60. XX wieku modne stały się drzewka aluminiowe. Producenci instalowali pod nimi obracające się światła, które zmieniały kolor. Następnie powstały znane nam współcześnie choinki z folii PCV, które świetnie imitują popularne drzewa, takie jak tuja, sosna, jodła czy świerk. Dla wielbicieli naturalnego wyglądu choinki produkuje się drzewka z gałązkami z tipsów PE, które wyglądają jak prawdziwe. Przykładem firmy produkującej sztuczne drzewka bożonarodzeniowe jest firma Virpol, która posiada w swojej ofercie choinki różnych rozmiarów.Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana