Na czym polega skup trzody chlewnej?
Boczek, golonka, karkówka, żeberka, schab… podczas zakupów w sklepie mięsnym klient nie ma możliwości 100% oceny jakości wybieranych produktów. To na sprzedawcy ciąży odpowiedzialność za świeżość mięsa, jego walory smakowe i bezpieczeństwo. Właśnie dlatego najlepszą wieprzowinę można znaleźć w punktach sprzedaży masarni, które nie przetwarzają kupnych półtusz, a prowadzą własne ubojnie.
Sposób przygotowania, użyte przyprawy, a w przypadku wędlin i kiełbas nawet rodzaj wędzarni – wszystko to przekłada się na ostateczny efekt pracy masarza. Na wartość zdrowotną, bezpieczeństwo i smak wyrobów mięsnych wpływa jednak nie tylko sposób obróbki. Nie bez znaczenia jest kondycja trzody przed ubojem, rodzaj skarmianej paszy i warunki, w jakich zwierzęta były chowane, a nawet ich wiek. Dlatego ubojnie i masarnie bardzo ostrożnie dobierają partnerów, którzy zaopatrują zakłady w tucznik i stawiają dostawcom rygorystyczne wymagania.
Ustalanie cen na skupie trzody chlewnej
Ceny tuczu nie są ustalane raz na zawsze, różnią się w poszczególnych rejonach Polski, a nawet w poszczególnych punktach skupu, dynamicznie zmieniają się w zależności popytu. Na cenę, jaką możemy zaoferować hodowcy za zwierzę, wpływa też jakość mięsa. Dlatego to nie masa ciała tuczu jest podstawą naliczania ceny, ale waga bita ciepła. Rozliczenie z hodowcą wg systemu klasyfikacji EUROP odbywa się więc na zasadzie premii za mięsność, wypłacanych już po uboju i oszacowaniu zawartości chudego mięsa – tłumaczy ekspert z zakładu przetwórstwa mięsnego Herold.
Stosowanie klasyfikacji EUROP jest korzystne zarówno dla masarni, jak i dla hodowców. Ci pierwsi zyskują gwarancję dobrej proporcji jakości do ceny żywca. Duże zakłady przetwórcze są zobowiązane do prowadzenia dokumentacji przeprowadzonej klasyfikacji mięsa wieprzowego, co służy ujednoliceniu cen na krajowym rynku. Największymi wygranymi są jednak klienci – na ich stoły trafiają coraz chudsze, a więc zdrowsze i smaczniejsze wędliny.
Zasady współpracy masarni z hodowcą
W branży mięsnej sprawdzony partner biznesowy jest na wagę złota. Masarnie ostrożnie dobierają kontrahentów – wszak jakość tusz przekłada się na jakość gotowych wyrobów i zadowolenie klientów. Dlatego skupy trzody chlewnej bardzo często współpracują z rolnikami na zasadzie stałych umów gwarantujących dostawę warchlaka i odbiór tucznika po ustalonych wcześniej cenach. Oprócz tak ścisłej współpracy skupy umożliwiają również wymianę handlową na zasadach wolnorynkowych; w takich przypadkach zawsze obowiązują zasady opisanej wcześniej klasyfikacji EUROP.
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana