Jak powstają pasty orzechowe?
Pasty orzechowe, do których zalicza się również kultowe masło orzechowe, to produkty niezastąpione w każdej kuchni. W Polsce pasty z orzechów zyskały popularność jako smarowidło do kanapek czy tostów w amerykańskim stylu, chociaż z powodzeniem mogą być używane także do przygotowywania deserów oraz marynowania mięsa. Przeczytaj nasz artykuł i dowiedz się, w jaki sposób powstają najlepsze pasty orzechowe.
Krótka historia pasty z fistaszków
Historia past orzechowych sięga czasów starożytności, a konkretniej Państwa Inków oraz ludu Azteków. Rdzenni mieszkańcy Ameryki Południowej i Środkowej zajmowali się uprawą orzeszków ziemnych, które następnie mielili, otrzymując prototyp znanego nam do dzisiaj masła orzechowego. Współczesną formę past z orzeszków ziemnych zawdzięczamy Kanadyjczykowi Marcellusowi G. Edsonowi, który w 1884 roku opatentował przełomową metodę mielenia prażonych fistaszków między dwiema rozgrzanymi, metalowymi tarczami.
Rok później amerykański lekarz John H. Kellogg opracował sposób produkcji pasty na bazie świeżych, a nie prażonych orzeszków. Masło orzechowe stworzone przez Kellogga miało przyczynić się do zastąpienia produktów odzwierzęcych w diecie jego bezzębnych pacjentów. Początkowo, za sprawą wysokiej zawartości witaminy B3 i białka oraz odpowiedniej konsystencji, wyroby z fistaszków były wykorzystywane jedynie do celów medycznych, a ich wysoka cena sprawiała, że mogli sobie na nią pozwolić jedynie najbogatsi obywatele.
Dziewiętnaście lat po wcieleniu w życie metody Edsona, Ambrose Straub zbudował pierwszą maszynę stworzoną z myślą o masowej produkcji past orzechowych, dzięki czemu średnia cena produktu gwałtownie spadła, a jego dostępność dla mniej zamożnej części społeczeństwa znacznie się poprawiła. Z czasem, producenci zaczęli eksperymentować nie tylko z konsystencją past, ale także z ich podstawą, wykorzystując potencjał orzechów włoskich, laskowych, migdałów czy pistacji. Obecnie na półkach można spotkać także pasty wzbogacone o różne, nietypowe nuty smakowe np. chili, cynamon czy kokos.
Jak powstają naturalne pasty z orzechów?
Pod kątem wykorzystywanych technologii, współczesne metody produkcji past z orzechów odbiegają znacznie od rozwiązań zaproponowanych przez Edsona i Kellogga, chociaż idea pozostaje niezmienna. Bazę stanowią starannie wyselekcjonowane orzechy, które praży się w wysokiej temperaturze, a następnie mieli. O procesie produkcji past opowiedział nam przedstawiciel firmy Nutura – sklepu internetowego ze zdrową żywnością, który specjalizuje się w sprzedaży wyrobów orzechowych.
Proces produkcji zarówno masła orzechowego, jak i każdej innej pasty rozpoczyna się od pozbycia się skorupek i dokładnego oczyszczenia orzechów. Następnie, orzechy umieszczane są w rozgrzanym piecu, w którym praży się je od kilkunastu do kilkudziesięciu minut (w zależności od rodzaju orzechów). Po ich wyprażeniu i ostudzeniu, usuwa się łupiny i przygotowuje orzeszki do zmielenia. Za pomocą specjalnych maszyn produkcyjnych orzechy mielone są pod wysokim ciśnieniem do momentu, aż osiągną pożądaną konsystencję. Na tym etapie do nietypowych past orzechowych dodaje się wszystkie pozostałe składniki np. sól morską, cynamon czy kawę.
Podczas masowej produkcji marketowych past orzechowych wykorzystuje się także oleje roślinne np. olej palmowy, który pomaga zwiększyć objętość wyrobu, obniżając przy tym nie tylko koszt jego produkcji, ale także walory smakowe i zdrowotne pasty. Wykorzystywanie oleju palmowego w produkcji jest całkowicie zbędne, ponieważ w procesie mielenia orzechów olej wytwarza się samoczynnie, nadając paście odpowiednią konsystencję. Z tego powodu najlepiej sięgać po produkty, których baza wyprodukowana została w 100% z orzechów.
Domowa pasta orzechowa
Przygotowanie pasty orzechowej jest możliwe również w domowych warunkach. Największą zaletą tego rozwiązania jest fakt, że w zamian za niewielką kwotę możemy otrzymać odpowiednią ilość pasty oraz konsystencję, która będzie dopasowana do naszych indywidualnych preferencji. Proces przyrządzania pasty rozpoczyna się tak samo jak w przypadku masowej produkcji – od pozbycia się skorupek, wyprażenia orzechów i oczyszczenia ich z łupin. Po ostudzeniu orzeszków można przystąpić do ich zmielenia. Jedynym wyzwaniem jest odpowiednia moc blendera, która umożliwi nam zmielenie orzeszków na gładką masę bez ryzyka przegrzania sprzętu. Aby uniknąć awarii blendera, warto także robić przerwy po każdej minucie jego pracy.
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana