Czym się wyróżniają tablice rejestracyjne do motocykli?
Jakkolwiek bardzo trudno bezbłędnie ustalić, kto jako pierwszy wpadł na pomysł znakowania pojazdów w celu ich identyfikacji, przyjmuje się, że to państwo francuskie było w tym temacie prekursorem – w roku 1893 wprowadziło bowiem obowiązek stosowania tablic. Dziś, nikt już nie wyobraża sobie jazdy bez tego unikatowego elementu, unikatowego, ponieważ nie ma na świecie dwóch takich samych numerów rejestracyjnych.
W Polsce owe oznaczenia na dobre pojawiały się niecałe sto lat temu, kiedy w życie weszło dedykowane rozporządzenie Ministra Robót Publicznych oraz Ministra Spraw Wewnętrznych. Jakkolwiek jesteśmy dość dobrze obeznani z „blachami” pojawiającymi się na samochodach, czy to samo możemy powiedzieć o tych motocyklowych? Niżej, w artykule przygotowanym wspólnie z firmę DERPOL, właścicielem strony tablicerejestracyjne.eu, postaramy się przybliżyć, czym dokładnie wyróżniają się tablice wykorzystywane przez właścicieli jednośladów. Serdecznie zapraszamy do lektury.
Motocyklowe tablice rejestracyjne – wprowadzenie
Należy przede wszystkim wiedzieć, że tablica rejestracyjna przeznaczona dla motocykli posiada zupełnie inne wymiary, niż jej popularniejszy, stosowany w autach odpowiednik. Urzędowy dekret informuje nas, że 190 na 150 milimetrów to jedyny, prawnie dopuszczalny format. Co ważne, bardziej przypominająca kwadrat konstrukcja wymusza dwurzędowy podział, w którym na górze znajduje się tak zwany euroband, uzupełniony o powiatowe bądź specjalne oznaczenia, na dole standardowo widnieje zaś sześcio-, bądź siedmiocyfrowy ciąg znaków. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, by na naszych dwóch kółkach znalazła się tablica indywidualna, w ramach której możemy zaproponować na przykład własny, krótki napis – do dyspozycji oddaje się nam wówczas jedynie pięć symboli, w tym dwie maksymalnie cyfry.
Ile tablic posiada jednoślad?
Nie możemy oczywiście nie wspomnieć, że wszelkiego rodzaju jednoślady, w tym motorowery, posiadają tylko jedną „rejestrację”, znajdującą się ponadto z tyłu pojazdu. Musi być ona oczywiście zamontowana w stuprocentowo widoczny sposób. W świetle prawa niedopuszczalne jest zaginanie, chowanie, słowem – zakrywanie jej w jakikolwiek sposób.
Tablice dla pojazdów zabytkowych
Na pewno każdy z nas widział nie raz charakterystyczną żółtą tablicę, ozdabiającą iście zabytkowy pojazd. Właściciele motocykli również mogą ubiegać się o tego typu wyróżnienie, którego przyznanie, oprócz spełnienia kryteriów wiekowych (25 lat od daty produkcji i 15 od zjechania ostatniego egzemplarza z taśmy), zależeć będzie także od decyzji wojewódzkiego konserwatora zabytków. Pewną ciekawostką niech będzie tutaj to, że od chwili zamontowania żółtych „blach”, wszelkie większe zmiany konstrukcyjne, czy nawet drobniejsze modyfikacje zgłaszać należy owemu urzędnikowi; już choćby sprzedaż takiej maszyny poza granice naszego kraju wymagać będzie stosownego zezwolenia.
Tablice promujące ekologię
Kończąc już pomału nasz tekst, odnieśmy się jeszcze do pewnych przepisów ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych, które w życie weszły 1 stycznia 2020 roku. Mówią one o tablicach rejestracyjnych wyróżniających się zielonym tłem, a także odpowiednią nalepką legalizacyjną, dostępnych dla pojazdów napędzanych elektrycznością lub wodorem. Co prawda w przypadku motocykli to raczej melodia przyszłości, choć już i takie modele zaczynają debiutować na naszym rynku. Nadmieńmy jeszcze, że choć zielona tablica nie jest obowiązkowa, to posiadanie jej wiąże się z pewnymi przywilejami – chociażby z możliwością jazdy po buspasach, czy też dowolnym korzystaniem ze specjalnie wydzielonych miejsc parkingowych.
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana